poświęcone muzyce metalowej

Forum muzyczne

Forum poświęcone muzyce metalowej Strona Główna -> Relacje -> Mystic Festival
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Mystic Festival
PostWysłany: Nie 18:29, 07 Sie 2005
hekathe
Administrator

 
Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Było gorące majowe przedpołudnie, kiedy dotarliśmy na Stadion Śląski w celu wzięcia udziału w jednym z niewielu "wydarzeń muzycznych" tego roku, a mianowicie w Mystic Festivalu.
Wydarzenie?? chyba nieporozumienie i to zarówno ze strony technicznej jak i zaproszonych gwaiazd.
Juz przy wejściu musiałam zostawić butelkę wody, by móc zakupić sobie dużo lepszą (nota bene z Oazę z Biedronki) za 10 zł lub pepsi za 20 złotych przy jednym ze stanowisk gastronomicznych.

Jako pierwszy na scenie pojawił się Dragonforce, taki typowy power metal dla fanów ów gatunku, jednak był to pierwszy zespół i nie zgromadził zbyt licznej widowni.
Widownia kryła się w cieniu ławek i nielicznych drzew. Tu doznałam pierwszego rozczarowania: nagłośnienie... było fatalne, szumiało, trzeszczało i wcale nie było głośno.

Jako drugi zaprezentował się niemiecki Primal Fear.
Koncert był mocny i energiczny. Zagrali między innymi "Hate", "Running in the Dust" czy "Metal is Forever"Rozleniwieni fani powoli zaczęli się gromadzić wokól sceny i podrygiwać w rytm.
Następnie wyszli na scenę przedstawiciele naszej, polskiej sceny. Jako pierwsi zagrali Frontside. Nie znam tego zespołu, ale zostali dość ciepło przyjęci.

Jednak ludzie czekali na Behemotha - drugą i ostatnią polską grupę tego dnia i wieczoru.
Zespół pojawił sie w pełnym makijażu i "uzbrojeniu". Ciekawe czy bylo im goraco, gdyz żar lał się z nieba.
Byli maskotkami pod wzgledem ubioru i stylu jaki prezentowali. Fani byli zadowoleni.
Mnie też się bardzo podobało ich zaangażowanie i to, ze nie odpuścili sobie całej fatygi mimo, iż byli tylko nic nie znaczącym supportem.

Na scenie pojawił się czerwony i fioletowy dym, z którego wyłonił się oczekiwany przez wielu Kreator.
Był to chyba najgorzej nagłośniony zespół.
Byli dobrzy, bardzo dobrzy, ale za sprawą głuchych akustyków występ zostanie zapamietany jako największa klapa tegorocznego Mysticu.

Pod sceną się zagęściło, wręcz zrobiło się ciasno. Trybuny wydawały się zapełnione.
Once I had a dream and this is it"... Publika bardzo entuzjastycznie przyjęła Tarię i resztę ekipy Nightwisha.
Grali około godzinę. Ja byłam głęboko zszokowana, rozczarowana i zawiedziona.
Zawsze darzyłam ich wielkim szacunkiem, choćby za połączenie energicznego powerowego granie z operowym, stricte gotyckim elfim wokalem.
Gdy ochłonęlam zdałam sobie sprawe, że Taria śpiewa nie czysto, zespół nie jest zgrany i promują tylko najnowszy album a o perełkach uwielbianych przez faów zapomnieli...
Do tego utwór Pink Floydów "High Hopes". został brutalnie zgwałcony przez basistę. Dno!!!

Godzina przerwy, w której to słabsze osobniki ulegały i ustępwały miejsca przy barierkach i w pobliżu sceny tym silnym. ja do końca trzymałam sie metalowej poręczy po prawej stronie sceny i otrzymałam kanapkę od jednego z ochroniarzy. Fajny facet

Wreszcie... Spóźnili się tylko piętnaście minut.
"Panie i Panowie oto gwiazda wieczoru Iron Maiden"
Ich występ miał byc zaskoczniem, jednak oddani fani od lat, jeśli nie od poczatku śledzą poczynania tej grupy i wiedzą czego mogą się spodziewać, a cudów nie było.
Zespół grał utwory z pierwszych albumów, które wielu słuchaczy tylko trzyma na półkach z przyzwoitości. Nie był to najlepszy ich koncert... był inny.
Tło zmieniało się przy każdym utworze, Bruce biegał i skakal jak małpka w cyrku po rozstawionych podestach, za nim kroczył Eddie i diablice. Żenujące... mogli poprostu zagrać kilka wszystkim znanych hitów.

Koncert pozostawił po sobie wielki niedosyt. Półtora godziny przez które zagali utwory t.j "Murders In The Rue Morgue", "The Trooper", "Run To The Hills", "The Number Of The Beast", "Phantom of the Opera", "Hallowed Be Thy Name", a hitem wieczotu został "Running Free

A gdzie "the wicker man" albo "fear of the dark"?? Zespół był nieubłagany, choć publiczność prosiła.

Piąty już Mystić Festival zostanie w pamięci jako niedopracowany pod względem techniki i rozczarowującego występu głównej gwiazdy.
Dobrze, ze chociaż strażacy nie oszczędzali zimnej wody z węży...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:48, 07 Sie 2005
DROLGOTH
Administrator

 
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa





a ja tak szybko co do występu Maiden i braku niektórych utworów.To Była trasa na której grali WYŁĄCZNIE utwory z czterech pierwszych albumów i było to wiadome na długo przed koncertem !!!! Dla fanów Maiden to była szansa na p[ierwsz i byc może ostatnie usłyszenie numerów których zespół by normalnie nie zagrał.Więc dla jednych to mógłbyc minus dla innych wręcz przeciwnie co nie zmienia faktu,że to nie była żadna złosliwość ze strony Maidenów,że nie zagrali np Fear Of The Dark lub Aces High Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 16:45, 22 Wrz 2005
Fan
Diabełek

 
Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





A mnie szczerze mówiąc Ironi rozczarowali... O tym ze beda grali utwory z 4 pierwszych plyt dowiedzialem sie tydzien przed koncertem, a bilemt mialem pol roku przed. Moze to i bylo fajne dla kogos kto byl ironach ktorys raz. Ja bylem pierwszy i nie bylem z tego powodu szczesliwy...Neutral


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:54, 22 Wrz 2005
WomanOfDarkDesires
Pomocnik Szatana

 
Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Konin





haha a czego sie spodziewalas po Nghtwish..przeca to dno...a pozatym obrobka komputerowa robi swoje droga panno


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:13, 23 Wrz 2005
Fan
Diabełek

 
Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Mi sie tam koncert nightwish-a podobal. Zagrali calkiem dobrze, Tarja jest dobra wokalistka, nie wiem czego tu sie czepiac. Pokazali klase i zagrali na swoim poziomie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:36, 10 Paź 2005
hekathe
Administrator

 
Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Czepiać... no można, choćby tego, ze nie zawsze było na żywo. A z play backu to ja sobie o kazdej porze mogę puścić, nie ruszając dupska 300 km do Chorzowa


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:35, 10 Paź 2005
Fan
Diabełek

 
Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Ja tam playbacku nie slyszalem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mystic Festival
Forum poświęcone muzyce metalowej Strona Główna -> Relacje
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin