poświęcone muzyce metalowej

DROLGOTH · Administrator

Niedzielny wieczór 19 czerwca zapowiadał się burzowo i to nie tylko ze względu na pogodę lecz przedewszystkim na to ,że warszawską Proxime miał nawiedzić grabarz czyli niemiecki Grave Digger.Osobiście zastanawiałem się jak bedzie z frekwencją a ta za wysoka niestety nie była.Ale po takim tygodniu wcale się nie dziwię.Black Label Society,Mudvayne,Turbo,w poniedziałek Slipknot,a równolegle do GD Queens Of The Stone Age,tzreba się było na cos zdecydować a power metal raczej nie ma co konkurować pod względem popularności z tzw "new metalem".
Przed GD na scenie pojawiły sie dwa polskie zespoły Dragon's Eye i Chainsaw.Po ich występie mozna stwierdzić,że jednak z power metalem nie jest tak zle Smile

Solidna dawka melodyjnego,szybkiego grania dobrze rozruszała niewielką widownie.Tuz przed wystepem gwiazdy publiczności jakby przybyło i połowa sali zapełniła się fanami.I tu uwaga: To byli prawdziwi fani Grave Diggera,którzy dali prawdziwy pokaz jak się bawic na koncercie swoich ulubieńców,co docenił równiez wokalista GD.
Grave Digger dał po prostu świetny pozbawiony zbędnych dłużyzn czy niepotrzebnych efektów koncert za który wszyscy fani na pewno sa im wdzięczni.