poświęcone muzyce metalowej

hekathe · Administrator

Pochodzący z mroźnej Finlandii The 69 Eyes długo musiał poczekać na zasłużony sukces. Mało kto chyba wie, że jego początki sięgają 1990 roku ... Pierwotnie jednak zespół bardziej preferowała rock n` rollowe rejony- fascynacja mrokiem narodziła się przy okazji Savage Garden i jeszcze pewniej na Wasting the Dawn- to już śmiałe odpowiedzenie się po stronie frapującego gotyku. Grupa nie kryła fascynacji legendami tego gatunku- Sisters of Mercy czy Fields of the Nephlim. A jednak, mimo tych uderzających podobieństw w muzyce wyczarowywanej przez The 69 Eyes iskrzyło mnóstwo magii, mnóstwo pasji i tajemniczości. Płyty - choć udane- przeszła jednak niepostrzeżenie w mrocznym światku. Ale zgodnie z powiedzeniem "co się odwlecze...", zespół otrzymał kolejna szansę usidlenia swą twórczością. I przyznać trzeba, że tym razem wykorzystał ją należycie. Kolejna pełnometrażowa płyta Blessed Be okazała się małą rewelacją nie tylko na gotyckim firmamencie. Nie mniej mimo sukcesu komercyjnego The 69 Eyes pozostaje przede wszystkim zespołem hołdującym nocy i wampirom. Ogrom przebojowych melodii, wyszywanych na ciężkim gitarowym podłożu połączony z tajemniczą aurą może trafić w gusta zarówno miłośnikom Sióstr Miłosierdzia, jak i pasjonatom Type O` Negative. Podobnie wygląda to z płytą Paris Kills. The 69 Eyes konsekwentnie kontynuuje stylistykę zaproponowaną na poprzedniku.To gotycki majstersztyk w pełnej okazałości i w pełnym tego słowa znaczeniu - Finowie grają do bólu prosto i tradycyjnie, ale za to z niesamowitym polotem, z nieziemską pasją. Zamiast przepysznych aranżacji i stylistycznej różnorodności, dominują dobrze znane, aczkolwiek finezyjnie odświeżone gotyckie motywy. Podobnie jak Blessed Be"tak i Paris Kills stanowi niezwykle spójną syntezę Sisters of Mercy, Fields of Nephilim i Type O`Negative. Nie ma tu jednak mowy o bezczelnym kopiowaniu - The 69 Eyes jak nikt inny znakomicie czuje się w takiej stylistyce, znakomicie wie, jak umiejętnie korzystać z dorobku mistrzów i jak przy tym sprawić, by brzmiał on jak ich własna stylistyka. Nie ma tu miejsca na rozwlekłe, przygnębiające suity- The 69 Eyes całą energię koncentruje na dynamice, kontrolowanym ciężarze, na który nakładają się urzekające melodie. A nawet gdy robi się nieco nostalgicznie, muzyka nigdy nie traci polotu. Do tego oczywiście należy dorzucić głęboki, typowo gotycki głos Jyrkiego. Można nawet wybaczyć zafascynowanie Peterem Steelem.
w 2003 roku na rynku pojawiła się kompilacja Framed in Blood: the Very Blessed of ... - jest to przekrój przez całą twórczość zespołu, zlepek najlepszych nagrań.

Dyskografia
BUMP N` GRIND - 1992
Pełnometrażowy Album, Gaga Goodies / Poko Records

MOTOR CITY RESURRECTION - 1995
Pełnometrażowy Album, Gaga Goodies / Poko Records

SAVAGE GARDEN - 1995
Pełnometrażowy Album, Gaga Goodies / Poko Records

WRAP YOUR TROUBLES IN DREAMS- 1997
Pełnometrażowy Album, Gaga Goodie / Poko Records

WASTING THE DAWN - 1999
DVD, Gaga Goodies / Poko Records

WASTING THE DAWN - 1999
Singiel, Gaga Goodies / Poko Records

WASTING THE DAWN - 1999
Pełnometrażowy Album, Gaga Goodies/ Poko

GOTHIC GIRL - 2000 - Singiel, Gaga Goodies / Poko

BLESSED BE- 2000
Pełnometrażowy Album, Gaga Goodies / Poko

BRANDON LEE - 2000 - Singiel, Gaga Goodies / Poko

THE CHAIR- 2001 - Singiel, Gaga Goodies / Poko Records

STOLEN SEASON - 2001 - Singiel, Gaga Goodies / Poko

DANCE D`AMOUR- 2001 - Singiel, Gaga Goodies / Poko

PARIS KILLS - 2002
Pełnometrażowy Album, Gaga Goodies / Poko

BETTY BLUE- 2002 - Singiel, Gaga Goodies / Poko

CRASHING HIGH - 2003
Kompilacja (Single), Gaga Goodies / Poko Records

FRAMED IN BLOOD: THE VERY BLESSED OF ... - 2003
Kompilacja, Gaga Goodies / Poko Records

HELSINKI VAMPIRES - 2003
DVD, Gaga Goodies / Poko Records

DEVILS - 2004
Pełnometrażowy Album, Gaga Goodies / Poko

[link widoczny dla zalogowanych]
(strefa.rockmetal.atr.pl)

refuseamen · Mroczne zło

można jeszcze tylko dodać,że po "best of" wydali kolejny album "devils"...

d_darkness · Diabełek

Dokłądnie wydali jeszcze Devils, a w nich świetne Lost boys, Sister of charity,Feel Berlin. Uważam ze najlepsza płytka tej kapelki jest Wasting the dawn, a druga to Blessed be. Zespół odwiedził nasz kraj na koncercie i podpisywaniu płytek w 2004 oczywiście musiałam tam byc i w 2002 sam Jyrki zawitał rozdawac autografy. Dodam tylko to jest jeden z mych najukochańszych zespołów

Immanoleo · Diabełek

Zabawni sa Wink

smiesza mnie Wink

i poprawiaja humor Wink

subcommandante · Diabeł bez wideł

darkAngel

No lubie nawet ten zespolik woklalista niczego sobie jest

refuseamen · Mroczne zło

Immanoleo · Diabełek

Ja tam wole perkusiste ... Wink

Nie pogardzilabym takim malenstwem z lozeczku ;P

DROLGOTH · Administrator

skoro juz piszecie o wokaliscie i perkusiscie to napiszcie chociaz o tym czy dobrze gra bo sie off-top (patrz regulamin

subcommandante · Diabeł bez wideł

Alez Drolgoth, w przypadku 69 Eyes to nie do konca jest tak. Tu naprawde wazniejsze jest jak kto wyglada i czy sie podoba, takie czasy Very Happy

Inaczej tego zespolu by po prostu nie bylo
A perkusista gra hmm.. "widowiskowo" Laughing

DROLGOTH · Administrator

Ależ drogi subcommandante,ja wszystko rozumiem i zdajęc sobie sprawę coż to za widowiskowy zespół dzięki Araquiel od której mam ich dvd z koncertu zarejestrowanego w Helsinkach.Bardzo dobrze mi się przy nim zasypiało, chociaż to chyba jednak dzieki hmm... pewnym walorom Angeliki,z którą to dvd oglądałem,niż przez wygląd i brzmienie zespołu Very Happy

A osobiście najczęciej(1-2 razy do roku) słucham sobie ich albumu Paris Kills i czasami(trzy numery na dwa lata) Wasting The Dawn.

Immanoleo · Diabełek

Ja prawie w ogole Ich nie slucham .... przy dobrych wiatrach raz na rok ;> Wiec mam gdzies to jak graja :> Patrzec tez na nich za czesto nie patrze... ale jak juz mam patrzec to chce na perkusiste ;> i tyle ... Zaloze sie ze sa takie zespoly, na ktorych wokalistki,perkusistki,gitarzystki itp itd Wink

lubicie popatrzec a niekoniecznie posluchac ;>

refuseamen · Mroczne zło

moim zdaniem,Chłopaki,jesteście uprzedzeni.to dobry zespół.nie są odkrywczy,ani nic w tym guście,ale dobrze się ich słucha.mi na pewno.dużo energii..taki sobie wesoły roczek ze śmiesznymi tekstami (choć oni,jak i większość ich fanów,biorą oczywiście wszystko śmiertelnie poważnie,przez co jest to jeszcze bardziej zabawne),choć ostatnio robią się coraz bardziej smętni...ale pierwsze płyty były wzorowane na guns'n'roses...tak,tak,ich też by na pewno nie było,gdyby nie ich wygląd...
Rolling Eyes

a Ty,DROLGOTH,po co się męczysz z paris kills i wasting the dawn...nie lepiej już sobie włączyć best of? Razz

zrobili bardzo fajny cover "call me" blondie-może by Ci się spodobał... Wink

Wolvie Jr · Diabeł bez wideł

MushrooM · Diabełek

"Wasting the Dawn" - jedyna płyta która warta jest przesłuchania. Dobre, mozna powiedzieć rockowe granie... Reszta to hmmm... syf? Moim zdaniem oczywiście Smile

Wokal na innych płytach przypomina mi o dziwo ELVISA PRESLEYA... Tak, tak własnie jego.