| Thabel |
| Diabeł bez wideł |
|
| |
| Dołączył: 03 Wrz 2005 |
| Posty: 65 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Jako członek Thorsmork powinienem pewnie siedzieć cicho, ale jako że miałem nic wspólnego z zespołem gdy powstawało to demo, pokuszę się o wypowiedź w tym temacie.
W sprawie mi najbliższej - wokalisty - arytmiczność, zamierzona bądź nie, nie wnikam, partii Necrodeamona nadaje, moim zdaniem, ciekawego smaczku temu materiałowi. Te udziwnione nieco wokale znacznie urozmaicają brzmienie tego dema. Faktem jest że w najwyższych partiach czuć nieco piętno przykurcza w dreadach, ale growlowane motywy są jak dla mnie znakomite.
Nie wydaje mi się by zarzucanie prostoty grania, tudzież mało skomplikowanych riffów, miało większy sens. Są kapele grające techniczną muzę, są kapele stawiające na feeling i klimat. Wszystko zależy od gustu, czasem fajnie posłuchać Cynic czy Atheist, a czasem Motorheada, czyż nie? Ktoś zarzucił "infantylizm" Darkthrone, moim zdaniem Norwedzy udowodnili ostatnim albumem, że są najdojrzalszymi muzykami w metalowym mainstreamie... |
|
